Co można kupić za Bitcoina?

Aktualny kurs Bitcoina

Kurs Bitcoina osiągnął w końcówce 2020 roku rekordowy dla siebie poziom. W listopadzie za jedną taką wirtualną monetę trzeba było zapłacić nawet 19 tysięcy dolarów. Najsłynniejsza kryptowaluta świata rośnie w siłę. Nawet jeśli za kilka miesięcy jej notowania spadną (tak przewidują eksperci, którzy sądzą, że pierwsza połowa 2021 roku będzie okresem budowania wokół BTC bańki spekulacyjnej, po czym nastąpi chwilowe załamanie rynkowe), to trudno oczekiwać, by nagle stała się ona bezwartościowa. Szczególnie, że Bitcoin okazał się tzw. bezpieczną przystanią dla wielu osób szukających sposobu na ochronę gotówki w czasie pandemii. Wiele wskazuje na to, że BTC oraz inne kryptowaluty, będą odgrywać w naszym codziennym życiu coraz większą rolę. Już dziś za ich pomocą można nabyć wiele produktów i usług. Co ważne – także w Polsce.

Jak zmieniała się wartość Bitcoina?

Bitcoin funkcjonuje już ponad dziesięć lat i od tego czasu jego wartość znacząco się zwiększyła. W 2010 roku BTC kosztował tyle, co popularny wafelek oblany gorzką czekoladą. Pięć lat później cena jednej wirtualnej monety równała się wydatkowi, jaki ponoszą turyści wykupując tygodniowe wakacje all inclusive np. w Grecji lub Bułgarii. Dziś za Bitcoina można kupić nowy samochód z salonu. Wartość kryptowaluty od Satoshiego Nakamoto, mimo kilku kryzysów, systematycznie wzrasta, a to sprawia, że aktywem zaczynają interesować się coraz to potężniejsze firmy, które nie tylko chcą zainwestować w BTC, ale też możliwie często nabywać go za świadczone przez siebie usługi. Zakładając, że rozwój Bitcoina będzie przebiegał w tak harmonijny sposób, jak ma to miejsce do tej pory, to w przeciągu kilku lat zacznie odgrywać on w naszym codziennym życiu naprawdę istotną rolę.

Co już dziś można kupić za Bitcoina?

Wbrew pozorom, całkiem sporo. Na świecie lista usług, za które można zapłacić Bitcoinem, jest naprawdę długa. W poszczególnych krajach uregulujemy w ten sposób opłatę np. za bilety lotnicze lub prywatne usługi medyczne. Coraz częściej można się także spotkać z hotelami i restauracjami, które przyjmują płatności w BTC. W Dubaju istnieje opcja nabycia tą drogą własnego mieszkania, a na Węgrzech jedna z gorzelni udostępnia wypożyczenie swojej siedziby właśnie za Bitcoiny. Na rosnącą popularność kryptowalut nie jest głucha także branża sportowa. Piłkarski klub Benfica z Lizbony też przekonał się do wirtualnych monet i już jakiś czas temu zaczął akceptować płatności wykonywane przy użyciu kryptowalut w swoim oficjalnym sklepie z gadżetami kibicowskimi. Coraz częściej Bitcoinami można płacić też we wszelakich sklepach internetowych, poczynając od tych oferujących odzież, na branży meblarskiej kończąc.

A jak wygląda sytuacja w Polsce?

Czy płatności Bitcoinem w Polsce też zyskują na popularności? Okazuje się, że tak. Jakiś czas temu pojawił się raport, w którym aż 10 procent mieszkańców naszego kraju zadeklarowało posiadanie chociaż jednej wirtualnej monety. Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy jest to prawdą, ale nie da się ukryć, że liczba firm akceptujących płatności np. w BTC stale rośnie. W Polsce, szczególnie w największych miastach, już istnieją restauracje, w których bez problemu uregulujemy rachunek za zamówienie korzystając z walut kryptograficznych. Podobnie ma się sprawa w branży hotelarskiej. Co więcej, przed pandemią pojawiały się nawet ogłoszenia prywatnych nadmorskich kwater przyjmujących opłaty w kryptowalutach. Ponadto, w Warszawie działa taksówka, w której opłacimy swój przejazd tylko przy użyciu Bitcoina. Jak zatem widać – lista ta jest całkiem pokaźna i cały czas się poszerza!

Gdzie szukać firm akceptujących płatności w kryptowalutach?

Tego rodzaju przedsiębiorstw najlepiej szukać w internecie. Stworzona została specjalna mapka, na której zaznaczone zostały firmy akceptujące płatności w walutach kryptograficznych. Zawiera ona informacje o takich miejscach z całego świata, także z Polski. Jesteś w Warszawie i szukasz np. knajpy, w której uregulujesz rachunek za pomocą BTC? Nic prostszego – otwierasz mapkę w swoim smartfonie i wszystkie informacje masz dosłownie pod ręką.

Czy coś może zaszkodzić rozwojowi kryptowalut?

Dobra kondycja Bitcoina i innych popularnych walut kryptograficznych nie musi trwać wiecznie. Trzeba pamiętać, że to aktywa wciąż młode o mocno nieugruntowanej pozycji. Proces ich całkowitej akceptacji w poszczególnych krajach postępuje, jednak nie jest on równomierny i co gorsza, narażony na wyhamowanie. Trudno bowiem przewidzieć, szczególnie w dobie pandemii, jaka faktycznie przyszłość czeka wirtualne monety i czy ich wartość nie spadnie nagle, gdy na rynku kryptowalutowym dojdzie do nagłego krachu. Ten nie jest niewykluczony. Wystarczy, że któryś z krajów o silnej i wpływowej gospodarce znacząco ograniczy używanie tego rodzaju środków wprowadzonymi dyrektywami prawnymi. Póki co, nic na to nie wskazuje, co nie oznacza, że taki scenariusz nie jest niemożliwy. Warto o tym pamiętać, zanim zdecyduje się o masowym zakupie kryptowalut na własność. Z jednej strony dają one sporo możliwości i ogólnie uznawane są za melodię niedalekiej przyszłości, ale z drugiej inwestowanie w nie wciąż obarczone jest niemałym ryzykiem.

Zastrzeżenie: To jest sponsorowana zewnętrzna treść marketingowa. Nie ponosimy odpowiedzialności za treść artykułu. Bądźcie ostrożni przy klikaniu w linki na stronach internetowych i zostawiając Wasze dane osobowe, pieniądze oraz dane wrażliwe na niepewnych portalach internetowych. Branża kryptowalut pełna jest oszustów i tzw. scamów. Samo inwestowanie w kryptowaluty wiąże się z dużym ryzykiem utraty całości kapitału lub jego większości.